Archiwum bloga

niedziela, 22 listopada 2015

Filmowa niedziela #3

Cześć Wszystkim ! 
Jak zwykle mam zamiar Was przywitać , kolejną listą świetnych filmów.
Mam nadzieję, że i tym razem przypadnie Wam coś do gustu :)


1. Dzisiaj na honorowej jedynce umieszczam jeden z moich ulubionych filmów. 
"Przerwana lekcja muzyki" -film z 1999 roku w reżyserii Jamesa Mangolda. Jest to biograficzny dramat psychologiczny.


 

Susanna Kaysen ( Winona Ryder) po próbie samobójczej, trafia do zakładu psychiatrycznego Claymoore , gdzie poznaje socjopatkę  Lise Rowe ( Angelina Jolie ).


Dziewczyna, która jest niestabilna emocjonalnie ciągle pakuję się w kłopoty ,sypia z przypadkowymi mężczyznami , ucieka z zakładu. Cały ten film jest bardzo emocjonalny. Dobrze dobrane ścieżki dźwiękowe wprowadzają w melancholijny nastrój. Gra aktorska Angeliny Jolie w tym filmie jest po prostu powalająca.
Jeśli ktoś lubi filmy psychologiczne , ten jest jak najbardziej trafny :)

--> ZWIASTUN <--



 Moja ulubiona piosenka z filmu : Petula Clark- DownTown 


2. "Dziewczyna i chłopak-wszystko na opak".
Film ten jest z roku 2010 w reżyserii Roba Reinera.



Szczerze , mówiąc dawno nie oglądałam tak ciepłego i uroczego filmu jak ten.

Film opowiada o nastoletniej miłości dwojga , różnych nastolatków.  Juli Baker ( Madeline Carrol) pochodzi z prostego domu , szanującego naturę, natomiast Bryce Loski ( Callan McAuliffe) jest jej zupełnym przeciwieństwem. Pochodzi z dość bogatego domu i nie rozumie jak Juli może tak kochać naturę. Ich wspólna droga cały czas się styka, lecz dopiero w ósmej klasie chłopak zaczyna zauważać swoje uczucia do dziewczyny. Klimat filmu jest jak z lat sześćdziesiątych, co nadaje filmowi jeszcze większego uroku. 





3. "Koszmar z ulicy Wiązów" - horror z 2010 (nowsza wersja)  w reżyserii Samuela Bayer'a.




Opowiada historie czworga nastolatków z Ulicy Wiązów nawiedzanych w śnie przez człowieka o zniekształconej przez ogień twarzy.

Zapewniam, że to jedyny horror, który gwarantował mi ataki serca podczas oglądania.
Ścieżki dźwiękowe w filmie wzbudzają dreszczyk na ciele, a sam Freddy doprowadzał mnie do krzyku podczas oglądania. 



Dajcie znać co sądzicie na temat filmów 

Miłego dnia! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz